Kaya

KAYA
Status: Major - aktywny
Początek: 2006
Koniec: -

PROFIL:
Po muzyce Kayi możnaby spodziewać się brzmienia podobnego do Schwarz Stein. I tu następuje moment zaskoczenia, gdyż pomimo faktu, iż wciąż jest to muzyka elektroniczna, to jest ona w zupełnie innych klimatach niż muzyka komponowana przez Horę (nie licząc paru utworów, które Hora napisał dla Kayi). Bez wątpienia przyczynił się do tego Kalm (ex. Velvet Eden), ponieważ to właśnie on jest głównym kompozytorem Kayi. Błędem byłoby jednak porównywanie tej muzyki do brzmeinia Velvet Eden. Jest to muzyka będąca raczej połączeniem styli obu wcześniej wspomnianych zespołów, z domieszką czegoś nowego, dodającego pewnej delikatności i specyficznego smaku, idealnie komponującego się z wokalem Kayi. Mówiąc krótko, po prostu jest to muzyka Kayi!
Zmienił się nie tylko klimat piosenek, ale również wokal i wygląd Kayi. Jego głos brzmi dużo cieplej i delikatniej niż w Schwarz Stein (na pewno jest to zasługa tego, że wciąż trenuje swój głos, z bardzo dobrymi efektami), zaś wygląd... w porównaniu ze Schwarz Stein, gdzie był mocno przerysowany i sztuczny, wygląda po prostu pięknie i bardzo kobieco.

BIOGRAFIA:
Około roku 1999 w Shikoku, z inicjatywy czwórki nastolatków powstał zespół Meties. Grupa ta w zasadzie niczym specjalnym się nie wyróżniała, ich muzyka nie była najlepsza, jedynie głos wokalisty przyciągał uwagę słuchaczy.
To właśnie w tym zespole zadebiutował Kaya (wówczas nosił jeszcze ksywkę Hime). Jeszcze tego samego roku nagrali taśmę demo "RECUR to MIND", która swoją premierę miała w marcu. Innym wartym wspomnienia osiągnięciem był fakt, że ich utwór znalazł się na składance "Nouvelle Vague 2", m.in. obok piosenki zespołu Lubis Cadir.
W jakiś czas po rozpadzie Meties, Hime zasilił skład zespołu ISOLA. Oprócz śpiewania podjął się również pisania tekstów piosenek. Niestety nie była to grupa skazana na sukces. ISOLA, podobnie jak Meties grali muzykę rockową, co prawda na trochę wyższym poziomie, ale i oni rozpadli się, w 2001 roku, mając na swoim koncie tylko singiel "Egoiste Butterfly" oraz demo "Over...".
To mniej-więcej w tym czasie Hime poznał Horę podczas jednego z koncertów Velvet Eden, a następnie przeprowadził się do Tokio. Niedługo potem Hora odszedł z Velvet Eden i wraz z Hime stworzył wspólny projekt o nazwie Rudolf Steiner. Wydali dwie taśmy demo, zaczęli grać koncerty i pojawiać się w mediach...
W 2002 roku, dzięki jednemu z magazynów muzycznych zauważył ich Mana (Moi dix Mois). Po przyjrzeniu im się bliżej na kilku koncertach, w kwietniu zaproponował im dołączenie do Midi:Nette. Tak narodził się Schwarz Stein, to właśnie wtedy Hime zmienił ksywkę na Kaya. Za oficjalny początek ich działalności przyjęto datę wydania pierwszego singla "Perfect Garden" - 31 lipca 2002.
Kaya i Hora jako Schwarz Stein zdobywali coraz większą popularność. Wydali dwa albumy i dwa single. Niestety 29 marca 2004 zakończyli wspólną działalność, jako powód podając niezgodność kierunków, w które chcieli podążać.
Hora swoją solową karierę rozpoczął już rok później. Zanim jednak fani Kayi doczekali się jego odzewu, okazało się, że w lutym 2006 Kaya i Hora stworzyli wspólnie projekt o nazwie another cell, zaś w kwietniu wydali album.
Niestety był to tylko poboczny projekt i obaj muzycy postanowili dalej podążać swoimi drogami. W końcu 23 czerwca Kaya oficjalnie rozpoczął solową wędrówkę - zagrał koncert w Takadanobaba AREA, w czasie którego można było przedpremierowo zakupić jego pierwszy, limitowany do 1000 sztuk singiel "Kaleidoscope". Wszystkie bilety na ten koncert zostały wyprzedane już w pierwszym dniu ich sprzedaży.
Wkrótce pojawiły się kolejne plany wydawnicze oraz koncertowe. 18 września Kaya wydał singiel "Masquerade", po czym zagrał kilka koncertów. Nie minęło dużo czasu, jak ogłosił, iż 27 grudnia wyda pełny album "Glitter".
9 grudnia wziął udział w evencie, na którym pojawili się także Phantasmagoria, Caccinica oraz DJ Taroo. Zaś 24 grudnia Kaya wystąpił na imprezie Sherow Artist Society "Kamijo & Kanoma Presents Winter Romantic Fes.3days", prócz niego wystąpili również: Kamijo, Kanoma, Wizard oraz Dollis Mary. 14 marca 2007 roku Kaya wystąpił na jeszcze jednej imprezie tej wytwórni, było to "Theatrical Rock Show: Node of Scherzo" w Shibuya O-WEST.
Na początku roku pojawiła się informacja o nowym singlu. "Ouka Ryouran" miało premierę 4 kwietnia, zaś na początku maja Kaya ponownie wystąpił na imprezie zorganizowanej przez Sherow Artist Society.
1 lipca, w Takadanobaba AREA zagra koncert two-man wraz z zespołem Sugar.
Wszystko wskazuje na to, że kariera Kayi rozwija się w dobrym kierunku, z małą pomocą Sherow Artist Society i innych przyjaciół zdobywa co raz większą popularność. Jakie kroki podejmie w najbliższym czasie, dowiemy się z pewnością już niebawem.

DYSKOGRAFIA:
ALBUM & MINI-ALBUM
2008-07-16 Glitter (Limited Edition)
2008-07-16 Glitter (Regular Edition)
2007-07-11 Hyakkiyagyou
2006-12-27 Glitter
SINGLE & MAXI-SINGLE
2008-04-23 Chocolat
2007-10-31 Carmilla
2007-04-04 Ouka ryouran
2006-09-18 Masquerade
2006-07-10 Kaleidoscope
DVD
2008-08-20 Salon de Chocolat

Źródło: Jame

Posluchalam Glos mi sie bardzo podoba, muzyka mnie zaskoczyla. Poczatkowo mi przeszkadzala, stopniowo sie prestawilam na nia, a jak uslyszalam kaleidoscope to az mi sie buzka usmiechnela;]
Polubilam;]

VIP

Rose Jail - najlepsza piosenka Kayecika *_*
Ogólnie to nie mój styl ale od czasu do czasu mogę posłuchac xD

Wiadomo, że słucham, blah blah, i mi się podoba. Najbardziej lubię chyba Psycho Butterfly. :3
A chciałabym wreszcie posłuchać nowego albumu. TT" Za to skany już widziałam i są prześliczne! *____* Na jednym Kaya się niepotrzebnie tak rozkraczył, brzydko wygląda.
Chcę jego nogi! *WW*

VIP

Bardzo lubię Kayę i jego wokal. I jest taki śliczny! *^^* (sry - musiałam XD)
Moimi ulubionymi z jego piosenek są 'Ouka', 'Psycho Butterfly', 'Ryoran' i 'Pourriture noble'. :3

W momencie, kiedy to zdjęcie włączyłam i spojrzałam na Kayę, coś z podwórka sąsiadów, jakaś maszyna czy samochód...tak 'pierdła'...i jezu, zonk...xDD'

VIP

Fajnie się rozkraczył xD
- mi tam się podoba ^^

Cholera... zawsze jak coś jest be to mi się podoba xD

Taki rozkrok to nic takiego, zwłaszcza w kiecce xD"
Ale patrzcie, jakie ma zgrabne nogi! >3 A poza tym jest taki... drobniutki! :33 Ciekawe, ile ma wzrostu. Nie chce się przyznać, phi.

Hmm, ogółem na jego temat...
KOCHAM. Muzyka jest cudowna, jego głos jest cudowny. Przepiękny, czysty, pełen emocji. Ma naprawdę duże możliwości wokalne i umie z nich korzystać. I śpiewać w naprawdę różny sposób, wystarczy porównać sobie 'Chocolat ~sweet version~' np. z 'Kagami oni'. Aż ciężko uwierzyć, że to głosy tej samej osoby! Co więcej, równie dobrze brzmi na live. Weźmy np. 'Kugutsu'. Chyba mało kto potrafi śpiewać tak świetnie nawet wygięty w łuk, z głową odchyloną w tył xDD
Sama muzyka również zachwyca. I zauważyłam, że twórczość Kayi podoba się całej masie osób, które normalnie nie przepadają za muzyką elektroniczną XDD
Uwielbiam go słuchać nawet wtedy, kiedy nie śpiewa, tylko mówi. Ma wtedy taki uroczy głos <3 I zdecydowanie najcudowniejszy śmiech pod słońcem, aż sama się uśmiecham, kiedy go słyszę ^^"
Kolejną sprawą są teksty. Piękne, genialne, bywa też, ze bardzo odważne. Takie jak np. ten od 'New vogue children', jeszcze z czasów Schwarz Stein, w którym to zagrzewa 'swoje dzieci sodomii' do walki z heteroseksualnymi ignorantami xDDDDD Tak, tak. Kaya w ogóle bardzo odważnie wyraża swoje poglądy, nie tylko w tekstach.
Ale nie tylko takie teksty ma. Większość jest o miłości, ale tylko jeden - 'Chocolat' - o szczęśliwej... No, może dwa, jeszcze 'Glitter Arch' do szczęśliwych można zaliczyć. Ale przy tłumaczeniu większości płakałam.
Do ulubionych tekstów należą 'Silvery Dark', 'Kagami oni', 'Glitter Arch', 'Remains of mind', 'Chocolat', 'Kugutsu', 'Carmilla', 'Rose Jail', 'Hannya', 'Paradise lost'... I cała masa innych z nie-solowej twórczości, ale to innym razem Wink

Ulubionych utworów wymienić nie jestem w stanie. Chyba musiałabym wszystkie... Już dawno doszłam do wniosku, że bez względu na to, co wyjdzie spod jego rąk, i tak mi się spodoba ^^"
I, jak zauważyła Emiko, jest naprawdę prześliczny :33 I uwielbiam na niego patrzeć. Nie tylko na zdjęciach, we wszelakich commentach też. Jego miny, przewracanie oczami, uśmiech itd. są takie słodkie <3

Podsumowując, Kaya jest naprawdę bardzo utalentowanym i godnym uwagi artystą. I powinien mieć zdecydowanie większą ilość fanów w naszym kraju...